wzorki
- Grzegorz Andrychiewicz
- Posty:346
- Rejestracja:sob mar 20, 2010 9:57 pm
już mówię kąt cięcia u wierzchołka to chodzi mi o tzw kąt B1 , B2 te kąty tylko odwrotnie będą do wycięcia zębów na narożnej, zgadza się?
czy mam pomyłkę?
- a jęśli chodzi o narożną ja przyjmowałem szer. 18 dużo takich stawiamy.
- a skrócenie kulawki ze wzgędu na szerokość narożnej nie robiłem jak mam długość całej krokwi i wiem już dokładnie jaka będzie narożna to oblicze pierwszą a kolejne bedę skracał o wynik ze wzoru (przy rozstawie np 90) 90/tgD
To jak sądzicie mogę iść na budowę i wycinać do tych wyników z obliczeń na pewniaka???
czy mam pomyłkę?
- a jęśli chodzi o narożną ja przyjmowałem szer. 18 dużo takich stawiamy.
- a skrócenie kulawki ze wzgędu na szerokość narożnej nie robiłem jak mam długość całej krokwi i wiem już dokładnie jaka będzie narożna to oblicze pierwszą a kolejne bedę skracał o wynik ze wzoru (przy rozstawie np 90) 90/tgD
To jak sądzicie mogę iść na budowę i wycinać do tych wyników z obliczeń na pewniaka???
- Grzegorz Andrychiewicz
- Posty:346
- Rejestracja:sob mar 20, 2010 9:57 pm
Jeżeli chodzi o kąt B1,B2, to wychodzą mi takie same wyniki.
Natomiast w poniższym zdaniu mam problem ze zrozumieniem.
Matematyka nie może kłamać.
Ps.wybierasz się do Łasku?
Natomiast w poniższym zdaniu mam problem ze zrozumieniem.
W przypadku ostatniego pytania,jeżeli wszystko dobrze podstawione,to powiem tak:slawek pisze:już mówię kąt cięcia u wierzchołka to chodzi mi o tzw kąt B1 , B2 te kąty tylko odwrotnie będą do wycięcia zębów na narożnej, zgadza się?
Matematyka nie może kłamać.
Ps.wybierasz się do Łasku?
nie wybieram się do Łasku bo jeszcze o kulach chodzę, i za daleko dla mnie na dzień dzisiejszy, ale jak było by bliżej na pewno bym skorzystał z takiej wiedzy,ale myślę że jak dalej będziemy siedzieć razem w dachach to będzie okazja do spotkania się.
Polak mądry po szkodzie. tak to jest jak się przybije płatwie bez słupów na koperdzie a później sie chodzi po nich i poziomuje. teraz dopiero zacząła głowa myśleć jak noga w gipsie że bezpieczniej jest godzinę stracić na obliczenia jak 3 miesiące o kulach się poruszać
Polak mądry po szkodzie. tak to jest jak się przybije płatwie bez słupów na koperdzie a później sie chodzi po nich i poziomuje. teraz dopiero zacząła głowa myśleć jak noga w gipsie że bezpieczniej jest godzinę stracić na obliczenia jak 3 miesiące o kulach się poruszać
Znalazłem w jednej z moich książek kilka tabel, może się komuś przydadzą.
I ostatnia której jeszcze nie rozumiem.
Czemu w kolumnach są po dwie wartości?
Czy kolumna 3 to kąty którymi ostrzymy krawężnicę w kalenicy ?
Na razie jestem w trakcie studiowania artykułów na poziomie obliczania dachu dwuspadowego stąd moje śmieszne pewnie pytania.
I jeszcze taki wzór na pochylenie krawężnicy AN bez wyliczania K.
Sin AN=SinA/pierwiastek z 1+CosA^2
I ostatnia której jeszcze nie rozumiem.
Czemu w kolumnach są po dwie wartości?
Czy kolumna 3 to kąty którymi ostrzymy krawężnicę w kalenicy ?
Na razie jestem w trakcie studiowania artykułów na poziomie obliczania dachu dwuspadowego stąd moje śmieszne pewnie pytania.
I jeszcze taki wzór na pochylenie krawężnicy AN bez wyliczania K.
Sin AN=SinA/pierwiastek z 1+CosA^2
- pawełjatczakx99
- Site Admin
- Posty:338
- Rejestracja:ndz mar 14, 2010 2:35 pm
Poprawny jest wzór z artykułu tzn.
k=pierwiastek(2+(tgA)^2) dla koperty o jednakowych kątach pochylenia połaci
Tak to jest kąt zaostrzenia krawężnicy.
Są po dwie wartości bo pierwsza dotyczy kąta KG dla odpowiedniego pochylenia połaci a druga jest podana dla odpowiedniej (całkowitej) wartości kąta pochylenia krawężnicy.
k=pierwiastek(2+(tgA)^2) dla koperty o jednakowych kątach pochylenia połaci
Tak to jest kąt zaostrzenia krawężnicy.
Są po dwie wartości bo pierwsza dotyczy kąta KG dla odpowiedniego pochylenia połaci a druga jest podana dla odpowiedniej (całkowitej) wartości kąta pochylenia krawężnicy.
- pawełjatczakx99
- Site Admin
- Posty:338
- Rejestracja:ndz mar 14, 2010 2:35 pm
Znalazłem jeszcze taki Twój wzór na forum.
Czy z tego wzoru otrzymuję gotowy kąt do narysowania na górze grada ?
A1=A2
B1=B2
90/2+(90-2A)/2
Czy w miejsce A wstawiam A czy AN ?
Naprowadźcie mnie bo błądzę.
Nie mogę znaleźć wzorów na kąty:
- na połączeniu gradowych w kalenicy, piony rysuję według pochylenia krawężnicy a nie wiem jak obliczyć to co rysuję na górze belki.
- skos na górze kulawki.
Nie chodzi mi o kąt narzędzia tylko ten co mam narysować, a z tych wzorów które znalazłem wychodzi mi zawsze 45st. czyli kąt narzędzia tak ?
Czy z tego wzoru otrzymuję gotowy kąt do narysowania na górze grada ?
A1=A2
B1=B2
90/2+(90-2A)/2
Czy w miejsce A wstawiam A czy AN ?
Naprowadźcie mnie bo błądzę.
Nie mogę znaleźć wzorów na kąty:
- na połączeniu gradowych w kalenicy, piony rysuję według pochylenia krawężnicy a nie wiem jak obliczyć to co rysuję na górze belki.
- skos na górze kulawki.
Nie chodzi mi o kąt narzędzia tylko ten co mam narysować, a z tych wzorów które znalazłem wychodzi mi zawsze 45st. czyli kąt narzędzia tak ?
Na wierzchu gradowej rysuję kąt arcus tangens z cosinusa pochylenia narożnej- dla przypadku gdy dwie przylegające połacie mają równy kąt pochylenia
a tan(cos AN)
Na przykład dla nachylenia połaci dachu 40 stopni AN=30,68 stopni
a kąt do narysowania na górnej płaszczyźnie gradowej to 40,70 stopnia.
Dla przypadku o różnych kątach nachylenia połaci alfa i beta
kąt o który pytasz to
a tan ((tan alfa/tan beta)* cos AN)
a tan(cos AN)
Na przykład dla nachylenia połaci dachu 40 stopni AN=30,68 stopni
a kąt do narysowania na górnej płaszczyźnie gradowej to 40,70 stopnia.
Dla przypadku o różnych kątach nachylenia połaci alfa i beta
kąt o który pytasz to
a tan ((tan alfa/tan beta)* cos AN)
- pawełjatczakx99
- Site Admin
- Posty:338
- Rejestracja:ndz mar 14, 2010 2:35 pm
Na górze kulawki rysujemy kat D
Dla jednakowych kątów pochylenia połaci wynosi on
D=ar tg(cos A)
dla różnych kątów pochylenia A1 i A2
D1=ar tg(y1*cosA1)
D2=ar tg(y2*cosA2)
Dla prostokątnej krawężnicy kat trasowania na górnej powierzchni liczymy ze wzoru:
ktd=ar tg(cosAN)
ktd1=ar tg(y1*cosAN)
ktd2=artg(y2*cosAN)
y1=tgA1/tgA2
y2=y1^-1
Dla jednakowych kątów pochylenia połaci wynosi on
D=ar tg(cos A)
dla różnych kątów pochylenia A1 i A2
D1=ar tg(y1*cosA1)
D2=ar tg(y2*cosA2)
Dla prostokątnej krawężnicy kat trasowania na górnej powierzchni liczymy ze wzoru:
ktd=ar tg(cosAN)
ktd1=ar tg(y1*cosAN)
ktd2=artg(y2*cosAN)
y1=tgA1/tgA2
y2=y1^-1
Pozwoliłem sobie przeczytać wasze posty
Grzegorzu i Pawle tłumaczycie bardzo akademicko i zawile
Osobiście gdy poznawałem tajniki Mocy ( tangesy i cosinusy) to przerażały mnie arkusi i sinusy. Osobiście lubię pomijać na początku terminologię i wydobyć z pierszaków logikę i pojęcie przestrzennego pojmowania aksonometrii dachu. Pomyślcie o tym
Grzegorzu i Pawle tłumaczycie bardzo akademicko i zawile
Osobiście gdy poznawałem tajniki Mocy ( tangesy i cosinusy) to przerażały mnie arkusi i sinusy. Osobiście lubię pomijać na początku terminologię i wydobyć z pierszaków logikę i pojęcie przestrzennego pojmowania aksonometrii dachu. Pomyślcie o tym