Rynny stalowe powlekane
Dobierając system rynnowy musimy zastanowić się na odpowiednim materiałem wykonania poszczególnych elementów instalacji. Podkreśla się, że rynny stalowe nie pękają i nie ulegają deformacji. Przyjrzyjmy się więc nieco bliżej rozwiązaniom tego typu.
Rynny stalowe – Za i przeciw
Oferta rynkowa w zakresie rynien powlekanych jest bardzo obszerna, stąd też nabyć możemy systemy zróżnicowane pod względem rodzajów i kolorów powłok ochronnych rynien oraz rur spustowych. Jak wiemy rynny tego typu mają swoje wady i zalety. Zacznijmy może od wad. Podkreśla się bowiem, że na rynnach powlekanych widoczne są wszelkie zarysowania. Podczas cięcia szlifierką kątową powłoka ochronna może ulec zniszczeniu. Rynny o niskiej jakości nie zawsze są odporne na działanie substancji żrących nawet takich jak ptasie odchody czy też słona mgła. Podstawową zaletą jest natomiast niski współczynnik rozszerzalności liniowej, dzięki czemu poszczególne elementy systemu nie zmieniają swojej długości pod wpływem różnic temperatury. Ważna jest również wytrzymałość mechaniczna i odporność na starzenie. Rynny powlekane dobrze sprawdzają się w skrajnych temperaturach. Komfort użytkowania i montażu z pewnością poprawi odporność na zagięcia.
Rynny stalowe – Budowa
Rynny bazujące na stali powlekanej mają strukturę warstwową. Istotną rolę odgrywa rdzeń, którego grubość, w zależności od producenta, mieści się pomiędzy 0,57 a 0,7 mm. Jednak zwróćmy uwagę na fakt, że stal o grubości powyżej 0,6 mm, zarezerwowana jest raczej dla rynien o średnicy przekraczającej 150 mm. Istotną rolę odgrywa zabezpieczenie w postaci warstwy cynku, którego gramatura wynosi około 280 g/m². Powłoką zewnętrzną jest natomiast warstwa ochronna. W zależności od producenta wynosi ona od 35 do 50 μm. Oferuje się kilka rodzajów powłok, przez co zróżnicowana jest cena rynien. Dobrą trwałością cechują się grubowarstwowe powłoki bazujące na poliestrze (HBP, Prelaq, Hard Coat). To właśnie dzięki niemu zyskuje się gładką powierzchnię. Jako zalety poliestru wymienia się odporność na korozję i wysoką temperaturę. Oferowane są również rynny bazujące na powłokach poliuretanowych. Oprócz tego nabyć można powłoki z dodatkiem poliamidów o dużej odporności na działanie czynników o charakterze chemicznym. Powłoki z dodatkiem poliamidów również są odporne na korozję i nie ulegają odbarwianiu. Oferowane są również rynny pokryte poliuretanową powłoką (Pural) z dodatkiem poliamidów.
Rdzeń rynien może być pokryty plastisolem, zawierającym stabilizatory PCW, dzięki czemu zyskuje się dodatkową ochronę instalacji na działanie niskich temperatur. Zwróćmy uwagę, że rynny o dobrej jakości cynkowane są na gorąco z obu stron, przy grubości powłoki mieszczącej się pomiędzy 35 a 50 μm.
Kompletny system
Producenci oferują kompleksowe systemy rynien stalowych powlekanych. Stąd też, w zależności od konstrukcji dachu, przydadzą się narożniki rynnowe, które mogą być wewnętrzne lub zewnętrzne o stopniach 90° i 135°. Rynnę kończą dekle uniwersalne – lewe lub prawe. Nieodzownym elementem, niezbędnym podczas prac montażowych, są rynajzy czyli haki rynnowe. Przydadzą się również złącza rynny, sztucery oraz rury spustowe. Zadbajmy o kolana. W zależności od miejsca montażu uwzględnijmy obejmy mocowane do drewna lub muru. Na kompleksowy systemy orynnowania, wykonanego ze stali powlekanej, składają się również wylewki (w tym kanalizacyjne), zbieracze deszczówki i trójniki.
Rynny full wypas
Oprócz podstawowych elementów orynnowania, producenci oferują szereg akcesoriów dodatkowych. Są to między innymi siatki i koszyczki, chroniące przed wpadaniem większych zanieczyszczeń do rynien i rur spustowych oraz uniemożliwiające ptakom zakładanie gniazd w elementach instalacyjnych. Jeśli woda ma być zbierana do zbiornika na deszczówkę, przydatne okażą się filtry i łapacze wody z siateczkami, na których zatrzymują się liście i igły. Możliwe jest przy tym skierowanie wody do zbiornika ustawionego obok rury spustowej.
Zima stanowi porę roku, podczas której szczególnie doceniamy elementy takie jak śniegołapy dachowe. Ważne jest bowiem bezpieczeństwo ludzi oraz poprawa komfortu użytkowania systemu rynnowego. To właśnie dzięki śniegołapom zyskujemy wyeliminowanie sopli lodowych oraz zabezpieczenie rynien przed spadającym śniegiem, który może uszkodzić rynnę lub ją nawet zrzucić z dachu.
Największą popularnością cieszą się modele, które kształtem przypominają płotki śniegowe lub kołnierze. Materiał wykonania stanowi najczęściej blacha ocynkowana, zabezpieczona przed korozją. Pamiętajmy również o roli śniegołapów również latem. Pozwalają one bowiem na przechwytywanie spadających, spękanych dachówek ceramicznych. Co prawda w świetle przepisów prawa śniegołapy nie są wymagane, to jednak warto uwzględnić je już na etapie projektowania domu. Tym bardziej gdy miejsce jego zabudowy przewidziano w pobliżu ciągów komunikacyjnych. Zwróćmy uwagę, że za ewentualne uszczerbki na zdrowiu, które mogą być spowodowane osuwającym się śniegiem z dachu odpowiada właściciel domu.
Przydadzą się również instalacje zapobiegające zamarzaniu rynien, wzdłuż których, podobnie jak i we wnętrzu rur spustowych, montowane są przewody grzejne. Używa się do tego celu specjalnych uchwytów a w przypadku rur spustowych, instalacja bazuje na łańcuchach. Pamiętajmy, aby łańcuch był odporny na korozję. Zamiast niego zastosować możemy linkę wykonaną z materiału wytrzymałego na zerwanie. Przewody grzejne powinny być ułożone w podwójnym przebiegu (dwa odcinki kabla grzejnego) na całej długości rynny i rury spustowej. Sterownik mikroprocesorowy przeprowadza pomiar temperatury i wilgotności. Dzięki danym uzyskanym w ten sposób regulowana jest moc grzewcza. Zwróćmy uwagę, aby w rurach odprowadzających wodę bezpośrednio do powierzchni gruntu, przewód był zainstalowany od 5 do 10 cm przed końcem rury.
Warto zaopatrzyć się także w narzędzia, dzięki którym zyskamy możliwość szybkiego czyszczenia i udrażniania rynien. Typowe przyrządy tego typu z jednej strony wyposażone są w skrobak wykonany z tworzywa sztucznego, odpornego na działanie czynników zewnętrznych, zaś z drugiej, w szczotkę z twardym włosiem. Komfort użytkowania poprawi bezstopniowo regulowane złącze, dzięki któremu możliwe jest ustawianie kąta pracy przyrządu po to, aby możliwie najbardziej wygodnie sięgnąć do rynny.
No to wybieramy
Wybierając kompleksowy system orynnowania musimy zebrać kilka informacji o naszym dachu. Ważna jest przede wszystkim jego długość, która wymaga orynnowania. Sprawdźmy ile narożników musimy zastosować ze wszystkich stron budynku i które z nich są wewnętrzne a jakie zewnętrzne. Warto upewnić się czy musimy użyć narożników o kącie innym niż 90°. Zmierzmy odległość pomiędzy krawędzią dachu a elewacją, do której mocowane będą rury spustowe. Nie bez znaczenia pozostaje również odległość pomiędzy krawędzią dachu a poziomem gruntu w miejscach montażu rur spustowych. Pamiętajmy, że w zależności od konstrukcji budynku rury spustowe mogą być mocowane do drewna lub betonu. Zwróćmy uwagę czy istnieje możliwość odprowadzania wody deszczowej z dachu do kanalizacji czy też odpływ będzie na przykład skierowany na trawnik. A może warto wodę gromadzić w specjalnych zbiornikach?
Pamiętajmy, że w większości systemów rynnowych tylko podstawowe elementy instalacji wykonane są z elementów o dobrej jakości. Tym samym bardzo często zdarza się, że elementy pomocnicze produkowane są z gorszych materiałów. Stąd też wybór systemu z górnej półki może oznaczać nabycie wszystkich elementów instalacyjnych wykonanych z tego samego materiału. Zyskamy wtedy kompleksową trwałość koloru i odporność na działanie czynników zewnętrznych.
Montaż rzecz ważna
Przeanalizujmy sposób montażu bazujący na wcześniejszym przygotowaniu rynajz i ustaleniu ich kąta przed montażem na połaci dachu. Podczas prac w pierwszej kolejności ustalmy miejsce montażu pierwszego haka, zaginając go z uwzględnieniem nachylenia dachu. Pomocnym narzędziem jest składana miarka. Stąd też kładziemy ją na połaci i opuszczamy pionowo. Wyznaczony kąt rysujemy na kartce papieru, dorysowując przedłużenie połaci dachowej. Przykładając do kartki pierwszy hak, zaznaczamy na nim punkt ugięcia tzw. punkt zerowy. Układamy obok siebie haki rynnowe, po czym wyznaczamy punkt zagięcia na skrajnym haku i nanosimy linię zagięcia na pozostałe haki. Pamiętajmy, aby maksymalna odległość pomiędzy zamontowanymi hakami nie przekraczała 60 cm. Producenci rynien zalecają spadek mieszczący się pomiędzy 0,3 do 0,5%, co w wartościach bezwzględnych stanowi 3 – 5 mm na 1 m długości rynny).
Zaznaczmy miejsca na rurę spustową. Za pomocą piły wycinamy otwór wynoszący około 10 cm szerokości rynny. Ważne jest zagięcie brzegów powstałego otworu. Krawędź sztucera wsuwana jest w brzeg rynny wywinięty na zewnątrz. Sztucer dociskamy i mocujemy poprzez zagięcie na rynnie jego tylnego brzegu. A jak połączyć rynnę powlekaną? Najprostszy a zarazem najwygodniejszy sposób łączenia stanowi złącze zatrzaskowe.
Obejmy przeznaczone do montażu rur spustowych instalujemy w odległości nie większej niż 2 m. Dekle stanowią natomiast elementy kończące rynnę. Niektóre modele dekli są nakręcane na rynnę. Przed montażem dekla warto uszczelnić miejsce połączenia na przykład za pomocą silikonu.
Stalowe rynny powlekane cechują się trwałością koloru oraz odpornością na obciążenia. Tym sposobem zyskuje się możliwość pracy w każdych warunkach. Instalacje tego typu nie wymagają konserwacji, jednak pamiętajmy o bieżącym usuwaniu z wnętrza zanieczyszczeń, które mogą stanowić utrudnienia w przepływie wody. Chodzi przede wszystkim o liście, gałązki, szyszki czy też igliwie. Podczas montażu nie porysujmy powłoki zewnętrznej. W zależności od modelu trwałość rynien tego typu osiąga od 30 do 70 lat. Sprawdzajmy także poszczególne elementy połączeń takie jak łączniki rynnowe, uchwyty rur czy też wzmocnienia rynien. Ważne są również uszczelnienia na łącznikach rynnowych i deklach. Ewentualne uszkodzenia powłoki lakierniczej musimy zabezpieczyć.
Doświadczeni dekarze wiedzą, że nie każdy inwestor jest świadomy wyboru i inwestycji w rynny. Dobrze kiedy dekarz pamięta lub zaproponuje odpowiednie akcesoria do rynien, takie jak śniegołapy czy też płotki, już na etapie wyboru odpowiedniego rozwiązania w zakresie odprowadzania wody z dachu.
Damian Żabicki
rynny stalowe powlekane wyglądają bardzo efektownie. dzięki stali są bardziej wytrzymałe od tych z pcv. montaż musi być bardziej precyzyjny aby nie uszkodzić powłoki powlekanej ale warto poświęcić się dla efektu.
Tylko rynny stalowe, to zdecydowanie lepsza jakość niż PCV. Wiem, bo mam porównanie. Wcześniej miałem plastikowe, a teraz stalowe z blachtexu.